Polityka 12.12.2010, 18:57 W Polsce Tea Party nikogo nie poparzy* Zwycięskie dla Partii Republikańskiej listopadowe wybory do Kongresu były referendum nad polityką prezydenta Baracka Obamy. Przekaz dla politycznego Waszyngtonu był jasny: mniej wydatków rządowych, mniej kontroli państwa, więcej...
Gospodarka 11.12.2010, 13:33 W duchu korporacyjnym Napisaliśmy z Ewą Pióro, znaną z S24 blogerko-headhunterką (nb ładna historia: poznali się na Salonie24 i napisali książkę:), książkę "Jak znaleźć pracę i nie zgubić po drodze siebie". To moja "krew"...
Polityka 9.12.2010, 11:53 Prezydent Hanna od Żwiru Rządzący nami luminarze przyspieszają. Taka HGW w dwa tygodnie po wyborach zdaje się podważać sens odśnieżania Warszawy. Po co? Skoro w Skandynawii można śnieg posypywać żwirem, dlaczego i u nas nie można? A zaoszczędzone...
Polityka 8.12.2010, 10:48 Dla kochanej władzuchny ... pług się zawsze znajdzie! Już po wyborach, a więc włodarze miasta st. Warszawy wracają do - jak mawiają - Amerykanie - "business as usual". Czyli robienia sobie tj. władzuchnie dobrze. Tym razem pan burmistrz Jan Rasiński...
Polityka 7.12.2010, 14:25 Bo nie założył gumki... Nie jestem wielbicielem szefa WikiLeaks, ale patrzę na to pragmatycznie. Z ćwierć miliona tajnych dokumentów da się wyczytać ciekawe rzeczy i trzeba z tego korzystać, póki można. Z drugiej strony odwagi - aby ujawnić...
Polityka 4.12.2010, 13:13 Bez-praw-Rzeczpospolita Pisałem niedawno , jak to sądy potrzebowały jedenastu lat na załatwienie sprawy fotoreportera, któremu nieudolni policjanci wytłukli oko strzelając gumową kulą. Teraz sąd ostatecznie umorzył sprawę dwóch...
Polityka 29.11.2010, 23:00 Prezydent Warszawy - Pani Natura Kto był dzisiaj w Warszawie, wie wszystko. Biało, biało, biało, korki, korki, korki. Nawet TVN 24 napisało Śnieg - Warszawa 1:0" Choć od wyborów minęło zaledwie pięć dni i pani Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie rządziła...
Polityka 27.11.2010, 10:34 Rządowa łapa w majtkach obywateli Co zrobić jeśli rząd nadużywa swoich kompetencji? Nie stać, nie czekać, oragnizować się w proteście. Amerykanie to ludzie konkretni - jak coś ich wkurza, zaraz się organizują i dają temu wyraz. Zdenerwowała ich polityka...